W obszarze zabudowanym trzech kierowców straciło swoje prawa jazdy za znaczne przekroczenie dozwolonej prędkości. Szczególnie zaskakujące jest to, że jeden z nich zanotował 160 km/h na liczniku, jednocześnie pędząc przez miasto Wałbrzych. Te przypadki złamania przepisów drogowych zostały udokumentowane za pomocą wideorejestratora.
Na ulicy Noworudzkiej w Wałbrzychu w piątek (19 sierpnia), krótko przed godziną 23:00, doszło do pierwszej kontroli drogowej. Młody wałbrzyszanin, 24 lata, został zauważony jeżdżąc motocyklem z prędkością 149 km/h pomimo ograniczenia prędkości do 70 km/h. Niestety dla niego, skutkiem tej kontroli było pozbawienie go prawo jazdy oraz nałożenie mandatu w wysokości 2,5 tysięcy złotych i 15 punktów karnych.
W niedzielę o 00:30 na ul. Sikorskiego w Wałbrzychu przeprowadzono kolejną kontrolę drogową. Tym razem sprawdzany był 22-letni mieszkaniec Mieroszowa, który przekroczył ograniczenie prędkości do 70 km/h, poruszając się samochodem z prędkością 159 km/h. W rezultacie tej kontroli, policjanci zabrali młodemu kierowcy prawo jazdy i nałożyli na niego mandat w wysokości 2,5 tysiąca złotych oraz dodatkowe 15 punktów karnych.
Ostatni przypadek nadmiernej prędkości odnotowano w nocy po godzinie drugiej na ul. De Gaulle’a w Wałbrzychu. Tam funkcjonariusze drogówki zatrzymali 20-letniego mężczyznę poruszającego się samochodem osobowym z prędkością 116 km/h, pomimo że ograniczenie wynosiło tam jedynie 50 km/h. Mężczyzna został pozbawiony prawo jazdy i ukarany mandatem w wysokości 2 tys. zł oraz otrzymał dodatkowe 13 punktów karnych.