W najnowszym raporcie policyjnym czytamy o dwóch kierowcach, którzy stracili swoje prawa jazdy. Jeden z nich przekroczył dozwoloną prędkość, jadąc 131 km/h, podczas gdy drugi osiągnął prędkość 134 km/h. Szczególnie niepokojące jest to, że obaj wydawali się być zaangażowani w nielegalny wyścig.
W piątkowe popołudnie, tuż przed godziną 18:00, funkcjonariusze policji poruszający się nieoznakowanym radiowozem zauważyli dwa pojazdy, które pędziły ulicą Wrocławską z prędkością znacznie przekraczającą dozwoloną.
Komisarz Marcin Świeży z wałbrzyskiej policji wyjaśnia, że sytuacja wyglądała na rywalizację między dwoma mężczyznami, którzy wjeżdżali do Wałbrzycha od strony Świebodzic. Policjanci przeprowadzili pomiary prędkości obu samochodów i zatrzymali je do kontroli drogowej na wysokości skrętu do Zamku Książ.
Z informacji przekazanych przez komisarza Świeżego wynika, że 38-letni wałbrzyszanin jechał z prędkością 131 km/h, podczas gdy 31-letni kierowca z Wrocławia osiągnął prędkość 134 km/h. Oba te wykroczenia są poważne, biorąc pod uwagę, że na tym odcinku drogi obowiązuje ograniczenie prędkości do 70 km/h. Obaj kierowcy zostali ukarani mandatami karnymi w wysokości 2 tys. złotych i otrzymali po 14 punktów karnych.
Jednak to nie koniec historii o nieodpowiedzialnej jeździe. Również 21-latek musiał oddać swoje prawo jazdy po tym, jak został przyłapany na przekraczaniu dozwolonej prędkości na ulicy Uczniowskiej. Młody mężczyzna jechał z prędkością 116 km/h, podczas gdy dozwolona prędkość na tym odcinku wynosi 50 km/h. Jako mieszkaniec Głuszycy, został ukarany mandatem w wysokości 2 tys. zł i otrzymał 14 punktów karnych.