51-letni kierowca będzie musiał stanąć przed sądem i odpowiedzieć na zarzuty kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu. Do jego zatrzymania doszło dzięki czujności 54-letniego mieszkańca Strzegomia, który zwrócił uwagę na niepewną jazdę innego kierowcy. W wyniku nowelizacji przepisów, oprócz prawo jazdy, zatrzymany stracił także własność pojazdu.
Wydarzenie miało miejsce w piątek, 12 kwietnia, około godziny 14:00. Funkcjonariusze Komisariatu Policji w Świebodzicach otrzymali informację o nietrzeźwym kierowcy za kółkiem od świadka – 54-latka. Ten ostatni wyraził swoje podejrzenia co do stanu trzeźwości kierowcy Renault, a gdy nadarzyła się okazja, zatrzymał go i uniemożliwił dalszą jazdę. Na ulicę Lotniczą w Świebodzicach, gdzie znajdował się wskazany przez świadka samochód, udali się policjanci. Zatrzymany mężczyzna to 51-letni mieszkaniec powiatu wałbrzyskiego, który miał blisko 3 promile alkoholu we krwi.
Policja zabezpieczyła zarówno prawo jazdy mężczyzny, jak i jego samochód, który trafił na strzeżony parking. Po wytrzeźwieniu 51-latek usłyszał zarzuty kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu. Materiały dowodowe w tej sprawie zostały przekazane do Prokuratury w Świdnicy. O przyszłości mężczyzny zadecyduje sąd.
Zatrzymany musi liczyć się z konsekwencjami takimi jak duże grzywny, zakaz prowadzenia pojazdów, kara pozbawienia wolności do 3 lat oraz utrata prawa jazdy i samochodu.
Pragniemy przypomnieć, że od 14 marca obowiązują nowe, surowe kary za prowadzenie pojazdów mechanicznych pod wpływem alkoholu lub środków odurzających. Kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem narkotyków może skutkować konfiskatą samochodu przez służby policyjne.