Starosta powiatu wałbrzyskiego, Krzysztof Kwiatkowski, poinformował, że nie zdołano zorganizować ruchu wahadłowego na odcinku drogi powiatowej Jugowice-Zagórze Śląskie. Powód? Osunięcie muru oporowego, które spowodowało konieczność zamknięcia tej drogi.
Droga ta została niespodziewanie zamknięta w czwartek, kiedy to doszło do osunięcia się muru oporowego na trasie między Jugowicami a Zagórzem Śląskim. Policja szybko zareagowała i wyznaczyła objazdy dla kierowców.
Kwiatkowski wyjaśnia, że mimo początkowych prób utrzymania ruchu na drodze, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego wydał nakaz jej zamknięcia. Zostało to przeprowadzone dla bezpieczeństwa użytkowników tej drogi.
Starosta podkreśla również, że mur oporowy, który uległ uszkodzeniu, jest własnością Wód Polskich. To właśnie ta instytucja miała obowiązek prowadzenia regularnych przeglądów technicznych oraz konserwacji muru.
– Mimo wielokrotnych zgłoszeń dotyczących konieczności naprawy takich miejsc, nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Niestety, skończyło się to tak jak w Jugowicach – murem, który się przewrócił i zniszczył drogę – dodaje Kwiatkowski. Zaznacza przy tym, że powiat teraz musi przygotować dokumentację do przebudowy tego odcinka. Podbudowa jezdni została naruszona, a jej stan stale się pogarsza. Szef powiatu podkreśla, że odbudowa drogi bez uprzedniej renowacji muru przez Wody Polskie będzie trudna.