Znów policjanci zatrzymali poszukiwanych mężczyzn. Wśród nich był jeden, który ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości, unikając kary za kradzież prądu. Drugi natomiast nie stawił się na zaplanowane przesłuchanie.
Pierwszy zatrzymany to 45-letni mężczyzna, który znalazł się w obfitych rękach funkcjonariuszy w jednym z domów mieszkalnych przy ulicy Beethovena. Jego wyrok za kradzież energii elektrycznej wymagał odbycia kary w więzieniu. Drugi z zatrzymanych to 38-latek, który został złapany na gorącym uczynku podczas kradzieży przez personel ochrony jednego z centrów handlowych na ulicy Mickiewicza w centrum. Mężczyzna próbował także uniknąć stawienia się na przesłuchanie w sprawie nieuiszczenia alimentów. Po aresztowaniu został zwolniony.
Policjanci udali się na miejsce wskazane jako miejsce pobytu 45-latka, czyli do mieszkania na ulicy Beethovena, gdzie znaleźli go ukrywającego się przed wymiarem sprawiedliwości. Mężczyzna był poszukiwany przez sąd, aby odbyć ośmiomiesięczną karę więzienia za kradzież prądu z wcześniejszego okresu w innym miejscu zamieszkania. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę i przetransportowali go do Aresztu Śledczego w Świdnicy. Stamtąd miał zostać przeniesiony do jednego z zakładów karnych w Polsce.
Drugi z zatrzymanych wpadł w ręce funkcjonariuszy godzinę po pierwszym zatrzymaniu, gdy dokonał kradzieży sklepowej na kwotę 30 złotych. Na miejscu zdarzenia otrzymał mandat w wysokości 500 złotych.
Policja przypomina, że każdy, kto ma obowiązek odbycia kary pozbawienia wolności lub aresztu za popełnione przestępstwo lub wykroczenie, ale unika wymiaru sprawiedliwości, musi liczyć się z ryzykiem zatrzymania. O tym samym powinni pamiętać ci, którzy unikają stawiennictwa na przesłuchania przed organem procesowym.