Wielka awaria sieci wodociągowej dotknęła miasto Wałbrzych, a miejsce zdarzenia to ulica Wrocławska. Pracownicy miejscowych wodociągów zapewniają jednak, że nie powinno dojść do większych problemów z dostępem do bieżącej wody dla mieszkańców. Czynności naprawcze, które mają charakter priorytetowy, zaplanowano na nadchodzący weekend (2-3 grudnia), co jest wynikiem jednej z najpoważniejszych awarii tego typu w historii Wałbrzyskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji (WPWiK).
Aktualnie trwają już prace przygotowawcze, z wykorzystaniem koparek na ulicy Wrocławskiej. Sobotni poranek to rozpoczęcie najbardziej krytycznych działań mających na celu usunięcie skutków awarii. Najistotniejszą operacją będzie przełączenie sieci, czyli zmiana kierunku zasilania tak, aby maksymalna liczba odbiorców mogła korzystać z wody bez przeszkód – tłumaczy Tomasz Senyk, wiceprezes WPWiK.
Wodociągi dają gwarancję dla osób mieszkających w pobliżu ulic Wrocławskiej i Szczawienka, że nie powinni oni doświadczyć problemów z dostępem do bieżącej wody. Cała akcja naprawcza będzie prowadzona głównie nocą i we wczesne niedzielne godziny poranne. Wszystko po to, by ograniczyć do minimum ewentualne niedogodności dla mieszkańców. Jednak na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, beczkowozy będą gotowe do działania już od niedzielnego poranka – dodaje Senyk.
W przeciwieństwie do mieszkańców, firmy zlokalizowane na terenie Wałbrzyskiej Strefy Ekonomicznej nie będą miały dostępu do wody przez około 12-16 godzin od momentu przełączenia kierunku zasilania. Wybór weekendu jako terminu naprawy jest celowy – zapotrzebowanie na wodę w firmach jest wtedy znacznie niższe niż w dni robocze. Punkt kulminacyjny operacji planowany jest na sobotni wieczór.
Proces naprawczy obejmuje zamknięcie dopływu wody około godziny 20:00, a nawet 22:00, a następnie opróżnienie uszkodzonego rurociągu. Tym samym rura zostanie wycięta z obu stron, a na jej miejsce zostanie wstawiona nowa, wcześniej przygotowana część. Końcowym etapem będzie połączenie nowych rur o różnych średnicach za pomocą specjalnych łączników. Prawdopodobnie już w niedzielne popołudnie zasilanie zostanie przywrócone – wyjaśnia Senyk.
Awaria, która pojawiła się na ulicy Wrocławskiej nieopodal nowej restauracji McDonalds na Szczawienku, jest jedną z najcięższych w historii wałbrzyskich wodociągów. Nieustannie wyciekająca woda spowodowała uszkodzenie głównej rury doprowadzającej wodę do Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Próby naprawy prowadzone przez kilka firm zakończyły się niepowodzeniem ze względu na stopień skomplikowania awarii. W końcu, koszt naprawy oszacowany na kilka milionów złotych przekraczał możliwości finansowe, ale pracownikom Wodociągów udało się znaleźć właściwe rozwiązanie.
W ramach działań naprawczych planowane jest zamknięcie dopływu wody i całkowite opróżnienie wodociągu. Następnie odcinek będzie wycinany z dwóch stron przez równocześnie pracujące ekipy. Po osuszeniu i oczyszczeniu, w stary wodociąg zostanie wstawiona nowa rura o nieco mniejszej średnicy – obecnie wynosi ona 500 mm, a po naprawie będzie to 380 mm. Zmiana ta nie powinna wpłynąć na dostawy wody do Strefy. Całkowity koszt prac oszacowano na około 80 tysięcy złotych.