Podstępny mężczyzna, którego można określić jako „odbieraka”, przekonał starszą panią do przekazania mu 20 tysięcy złotych. Miał na celu oszukanie kolejnej osoby na kwotę wynoszącą 35 tysięcy złotych. Na szczęście, został zatrzymany przez funkcjonariuszy policji. Ten 24-letni zawodnik, znany z metod oszustwa „na policjanta”, może spędzić w więzieniu nawet 8 lat. Policja podkreśla, że jest to sprawa o charakterze rozwojowym.
23 października, policjanci otrzymali zgłoszenie od oszukanej 92-letniej obywatelki Wałbrzycha, która straciła 20 tysięcy złotych. Zgłoszenie skierowane do policji opisywało scenariusz, gdzie kobieta padła ofiarą oszusta podszywającego się pod policjanta. Oszust wmówił seniorce, że docieka tajemnicy grupy przestępczej, której członkami są pracownicy banku, gdzie kobieta ma swoje oszczędności.
Do chwili powrotu do domu i kontaktu z rodziną, kobieta nie zdawała sobie sprawy, że padła ofiarą manipulacji. Dopiero wtedy uświadomiła sobie, że dała się oszukać.
Według asp. szt. Agnieszki Głowackiej-Kijek, 24-letni mężczyzna pochodzący z powiatu tarnogórskiego został zatrzymany przez funkcjonariuszy na Piaskowej Górze. W tym momencie właśnie udawał się po odbiór 35 tysięcy złotych od 86-letniej kobiety. Pieniądze te były wypłacone z banku przez starszą panią, która miała je przekazać oszustowi.
Podczas przesłuchania w komendzie w Wałbrzychu, mężczyzna usłyszał zarzut oszustwa i jego usiłowania metodą „na policjanta”. Jak informuje asp. szt. Agnieszka Głowacka-Kijek, 24-latek przyznał się do zarzucanych czynów, jednak nie był w stanie wyjaśnić celu i sensu swojego działania jako „odbieraka”.
Mężczyzna został aresztowany na okres 3 miesięcy. Dochodzenie nadal trwa, gdyż funkcjonariusze sprawdzają, czy „odbierak” nie oszukał jeszcze innych osób. Jeśli zostanie uznany za winnego, grozi mu kara do 8 lat więzienia.