Dotyczą nas dwie nowości, jedna z nich jest bardziej optymistyczna, druga – nieco mniej. Chodzi o problematyczną sytuację związana ze szwankującą skarpą i chodnikiem oraz odkładaniem prac na fragmencie DW367. Zachęcamy do obejrzenia załączonych zdjęć.
Na pod koniec listopada próbowaliśmy dowiedzieć się, jakie są dalsze plany związane z serpentynami i osuwającą się skarpą na odcinku drogi łączącej Wałbrzych z Boguszów-Gorcami? Ostatni dzień tego miesiąca, który był pierwotnie ustalonym terminem zakończenia prac nad tzw. serpentynami – fragmentem drogi wojewódzkiej nr 367 biegnącej między Sobięcinem a Krakowskim Osiedlem w Boguszowie-Gorcach – minął bez zmian. Pisałem o tym już we wrześniu: Boguszów-Gorce – Wałbrzych: kłopoty z przebudową serpentyn, przesunięcie terminu jest nieuniknione. Prace remontowe wyraźnie zatrzymały tempo. Na początku września odnotowaliśmy zupełny brak postępu na placu budowy. Zwróciliśmy się z zapytaniami do wykonawcy i zarządcy drogi. Jak poinformowała nas Dolnośląska Służba Dróg i Kolei, nieoczekiwane problemy z siecią wodociągową – cztery ceramiczne rurociągi grawitacyjne – wymuszają zmiany w planach projektowych. Nie podano nam nowego terminu ich finalizacji. Pełna koordynacja dokumentacji projektowej ma nastąpić dopiero w marcu 2025 roku.
Równocześnie, mieszkańcy zwrócili naszą uwagę na potencjalne niedociągnięcia na skrzyżowaniu, które zostało zakończone kilka miesięcy temu, tam, gdzie ulica Krakowska spotyka się z drogą wojewódzką, a od której ma się w przyszłości rozpoczynać nowy fragment planowanej obwodnicy Boguszowa. Widać tam gołym okiem, że skarpa zaczyna się sypać, co prowadzi do rozsunięcia się nowego chodnika przy krawędzi. To miejsce jest potencjalnie niebezpieczne dla pieszych i zostało odpowiednio oznakowane przenośnymi znakami, które jednak zostały przewrócone przez wiatr lub inny czynnik (Boguszów-Gorce: pytania mieszkańców dotyczą problemu na nowym skrzyżowaniu). Skierowaliśmy pytanie do zarządcy drogi dotyczące tego problemu, jego zabezpieczenia oraz nowego terminu ukończenia całego projektu – i 3 tygodnie temu otrzymaliśmy informację, że został już opracowany plan umocnienia skarpy i naprawy chodnika.