Kilka dni temu w miejscowości Sędzisław (gm. Marciszów) doszło do niebezpiecznego wypadku, w wyniku którego samochód osobowy spowodował kolizję z autobusem. Siedząca za kierownicą osobówki kobieta tłumaczyła, że oślepiło ją słońce, stąd zderzenie z nadjeżdżającym z naprzeciwka autobusem.
Do zdarzenia doszło w Sędzisławiu (pow. kamiennogórski) w województwie dolnośląskim, gdzie pojazd osobowy wjechał na czołowe zderzenie z autobusem. Na miejsce wysłano funkcjonariuszy policji z Kamiennej Góry, kamiennogórskich strażaków i służby ratownictwa medycznego.
Kobieta została oślepiona przez słońce
Jak podaje rzeczniczka prasowa Komendanta Powiatowego Policji w Kamiennej Górze, asp. Paulina Basta, podczas składania wyjaśnień kobieta twierdziła, że oślepiło ją ostre słońce, z racji czego zjechała na przeciwny pas ruchu i zderzyła się z autobusem.
Po kolizji kobieta narzekała również na bóle w barku. Z racji tego została przebadana przez lekarzy pogotowia ratunkowego, którzy stwierdzili, że pacjentce nie zagraża niebezpieczeństwo i nie wymaga opieki szpitalnej. Żadnych większych obrażeń nie doświadczył także kierowca autobusu. A sam autobus poruszał się po drodze bez żadnych pasażerów.
Z powodu kolizji oba pojazdy doznały kosztownych zniszczeń. Natomiast strażacy z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Kamiennej Górze zablokowali drogę, aby uprzątnąć wszystkie pozostałości po kolizji.
Za spowodowanie zderzenia kobieta otrzymała wysoki mandat na kwotę 1 500 zł i 6 punktów karnych.
Tutaj przeczytasz, jak kierowca wjechał w bariery ochronne, narażając grupę dzieci.