Zeszłej niedzieli w Słupii pod Bralinem miał miejsce śmiertelny wypadek, w wyniku którego zderzyły się dwa samochody osobowe. Jeden z pojazdów prowadził pijany funkcjonariusz, który spowodował śmierć 69-latki podróżującej drugim samochodem. Policjant zbiegł z miejsca zdarzenia, jednak kilka godzin później wpadł w ręce stróżów prawa.
Jak poinformował sierż. Rafał Stramowski, oficer prasowy Komendanta Powiatowego policji w Kępnie, do tragicznej sytuacji na drodze wojewódzkiej W482 doszło 5 czerwca około godziny 20:30 w miejscowości Słupia pod Bralinem (w pobliżu Sycowa), gdzie zderzyły się dwa samochody osobowe marki BMW i Fiat Punto.
Ofiarą wypadku jest 69-letnia mieszkanka powiatu kępińskiego
Za kierownicą BMW siedział 24-letni mieszkaniec powiatu Ostrzeszowskiego, który na co dzień pełnił funkcję policjanta. Tego dnia 24-letni policjant przebywał na urlopie, w trakcie którego prowadził swój pojazd w stanie nietrzeźwości. W pewnym momencie uderzył w tył jadącego przed nim samochodu marki Fiat prowadzonego przez 69-letnią mieszkankę powiatu kępińskiego.
Powodem zderzenia było niedostosowanie przez policjanta prędkości do panujących na drodze warunków. Sprawca uciekł z miejsca wypadku, jednak około godziny 22:00 był już w rękach kępińskich funkcjonariuszy. Został też przebadany alkomatem, który wykazał 1,5 promila alkoholu w jego organizmie.
A tutaj publikujemy artykuł o pijanym kierowcy, który uszkadzał samochody.
Podjęto działania w celu wydalenia policjanta ze służby
Jak doniósł Maciej Meler, rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim, na miejscu wypadku pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem Prokuratora Rejonowego w Kępnie, gromadząc niezbędny materiał dowodowy. Natomiast podejrzany trafił do pokoju przesłuchań, gdzie będzie tłumaczyć się ze swojego postępowania.
Sprawca wypadku jest policjantem z 5-letnim stażem pracy, w którego sprawie wszczęto już postępowanie dyscyplinarne i administracyjne. Mężczyzna został już zawieszony w pełnieniu swoich policyjnych obowiązków, a celem dalszych działań jest wydalenie go ze służby. Po tym zdarzeniu jedno jest pewne; że 24-latek już nigdy nie włoży munduru funkcjonariusza policji.
I oczywiście przede wszystkim odpowie za spowodowanie śmiertelnego wypadku, prowadząc pojazd w stanie nietrzeźwości.
Niedawno śmiertelny wypadek zdarzył się również w Świętochłowicach, o czym możesz przeczytać na https://infoswietochlowice.pl.