O znaczeniu stosowania ochrony przeciwsłonecznej nie trzeba dziś nikogo przekonywać. Pomimo rosnącej świadomości konsumentów, kwestia stosowania kremów z filtrami SPF na co dzień wciąż wydaje się niejasna. Czy rzeczywiście powinniśmy aplikować te produkty na skórę twarzy każdego dnia, nawet jeśli nie opuszczamy naszego domu?
Większość ekspertów dermatologicznych podkreśla znaczenie codziennego stosowania kremów z filtrem SPF. Stosowanie tych produktów jest kluczowe nie tylko podczas naszej aktywności na zewnątrz. Narażenie skóry na promieniowanie słoneczne ma miejsce również wtedy, gdy przebywamy blisko okien czy pracujemy przed komputerem.
Zgodnie z informacjami podanymi przez Skin Cancer Foundation, promienie UVA są w stanie przenikać przez szyby oraz chmury. Badania potwierdzają, że to właśnie one są głównymi sprawcami powstawania zmarszczek i utraty elastyczności skóry. Jak mówi Monika Zapart z NAOS Medical Director, grupy kosmetycznej działającej w obszarze ekobiologii, warto pamiętać o tym, że promieniowanie UVA przenika przez szyby, więc nawet pozostając w domu powinniśmy stosować filtr, zwłaszcza jeśli przebywamy w dobrze oświetlonym pomieszczeniu.
Promieniowanie UVB również jest szkodliwe dla naszej skóry – uszkadza jej DNA i wywołuje reakcje zapalne, które mogą prowadzić do rozwoju nowotworów skóry. Nie należy również zapominać o niebieskim świetle emitowanym przez urządzenia elektroniczne takie jak komputery, telewizory czy smartfony. Ten rodzaj promieniowania może zwiększać produkcję melaniny w skórze, prowadząc do powstawania przebarwień. Ponadto, niebieskie światło może przyczyniać się do powstawania wolnych rodników, które są jednym z głównych czynników przyspieszających proces starzenia.