W Wałbrzychu doszło do dramatycznego zdarzenia. Podczas akcji gaszenia pożaru w budynku gospodarczym, który pełnił funkcję warsztatu, ściana nagle runęła na trzech strażaków. Ten tragiczny wypadek wydarzył się 5 grudnia w Błażkowie, na terenie gminy Lubawka w powiecie kamiennogórskim. Alarm wpłynął do straży pożarnej o godzinie 6:15, a akcję podjęło łącznie 12 zastępów Państwowej Straży Pożarnej oraz Ochotniczej Straży Pożarnej.
Mimo że ogień został opanowany o godzinie 7:32, jak podaje Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu, sytuacja pozostawała bardzo niebezpieczna. W trakcie dogaszania płomieni, jedna ze ścian budynku niespodziewanie zawaliła się, raniąc trzech strażaków – jednego z Komendy Powiatowej w Kamiennej Górze i dwóch członków Ochotniczej Straży Pożarnej z Lubawki. Wszyscy ranieni zostali natychmiast przetransportowani do szpitala. Dodatkowym zagrożeniem były znajdujące się w budynku butle z acetylenem.
Na łamach lokalnego serwisu powiatowa.info podano, że wśród poszkodowanych jest 27-letni strażak PSP oraz dwaj członkowie OSP Lubawka, 19 i 31 lat. W wydanym oświadczeniu, burmistrz gminy Lubawka, Ewa Kocemba, prosiła mieszkańców o unikanie drogi przez Błażkową oraz zachowanie szczególnej ostrożności ze względu na oblodzenie. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego nie zezwolił na rozbiórkę drugiej ściany budynku.
Komenda Wojewódzka PSP we Wrocławiu na razie nie udzieliła żadnych informacji na temat stanu zdrowia rannych strażaków. Wiadomo jednak, że odnieśli oni poważne obrażenia.