W ciągu popołudnia wczorajszego dnia funkcjonariusze Policji z Wałbrzycha zatrzymali aż trzech kierujących, którzy byli pod wpływem alkoholu. Najwięcej, bo ponad 2 promile alkoholu, miał w swoim organizmie kierowca, który nie tylko zniszczył zaparkowany samochód osobowy, ale także wjechał w budynek mieszkalny.
Nieco przed północą w poniedziałek, służby ruchu drogowego z Komendy Policji w Wałbrzychu otrzymały zgłoszenie o kolizji drogowej. Doszło do niej na ulicy 11 listopada w Wałbrzychu. Jak się okazało, pijany mężczyzna doprowadził do poważnego uszkodzenia zaparkowanego przy drodze samochodu, a jego jazda zakończyła się na fasadzie budynku mieszkalnego.
Podczas przeprowadzanych czynności służbowych funkcjonariusze ustalili, że sprawcą było 32-letniego mieszkańca miejscowości Boguszów-Gorce. Badanie alkomatem wykazało u niego 2,10 promila alkoholu w organizmie. Na szczęście ani on, ani pasażer jadący z nim nie doznali poważnych obrażeń. Pojazd, którym mężczyzna poruszał się trafił na strzeżony parking miejski, a koszty z tym związane poniesie jego właściciel. 32-latek, po utracie prawa jazdy, został umieszczony w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych. Tam też, po wytrzeźwieniu, usłyszał zarzuty.