Wałbrzyska policja miała pracowity weekend, w trakcie którego ujęła pięć osób za posiadanie narkotyków, w tym dwie nieletnie. Wszystkich sprawców czeka teraz konfrontacja z prawem, a w przypadku dorosłych, także możliwość trzyletniego pobytu za kratami. Równocześnie służby przypominają o surowych konsekwencjach, jakie wiążą się z posiadaniem substancji odurzających.
W popołudniowe godziny piątku około 16:30, patrolujący ulice Podgórza w Wałbrzychu stróże prawa zauważyli mężczyznę, którego zaczęli podejrzewać o posiadanie zakazanych substancji. Ich przypuszczenia potwierdziły się – mężczyzna posiadał przy sobie amfetaminę. Został on natychmiast zatrzymany i postawiono mu zarzut posiadania narkotyków, do którego się przyznał.
Tego samego wieczoru, koło godziny 20:00, policja otrzymała zgłoszenie o dwóch nastolatkach zachowujących się podejrzanie na pętli autobusowej w Podzamczu. Po przybyciu na miejsce, funkcjonariusze stwierdzili, że dziewczyny są pod wpływem marihuany. Nastolatki zostały przewiezione do szpitala przez zespół ratownictwa medycznego, a ich dalszym losem zajmie się sąd rodzinny.
We wałbrzyskim Śródmieściu policja spotkała 24-letniego mężczyznę, u którego podczas legitymowania znaleziono amfetaminę. Mężczyzna został zatrzymany i przyznał się do zarzutu posiadania narkotyków. Przewiduje się dla niego karę do trzech lat pozbawienia wolności.
Kolejnej interwencji dokonano w sobotę około godziny 19:00. Tym razem to 19-letni mieszkaniec Wałbrzycha wpadł w ręce prawa za posiadanie marihuany.