Pod koniec jednego z dni, do policyjnej księgi wpisano historię o złodziejach, którzy postanowili zaatakować mieszkanie położone w śródmiejskiej części miasta, poddawane intensywnym pracom remontowym. Dwaj mężczyźni, będący odpowiednio w wieku 28 i 43 lat, zniszczyli ramę okienną i wtargnęli do środka, skąd zabrali różnorakie sprzęty i narzędzia.
Nie były to jednak przedmioty codziennego użytku, które pierwsze przychodzą do głowy przy myśleniu o włamaniu. Złodzieje skupili się na elektronarzędziach – jak lasery krzyżowe, dwa młoty udarowe, wiertarka udarowa, pilarka tarczowa czy wkrętarka. Wszystko to razem przekroczyło wartość 20 tys. złotych, która jest teraz stratą dla właściciela mieszkania znajdującego się przy ulicy Mickiewicza.
Odpowiedzialni za ten incydent zostali jednak szybko namierzeni przez policję. Pierwszego z nich, a więc 28-latka, funkcjonariusze znaleźli na ulicy Tunelowej na Podgórzu. Jego starszego kompana o 15 lat, ujęto natomiast dzień później przy ulicy 1 Maja, w centrum miasta.
Złodzieje nie zaprzeczali swoim czynom i przyznali się do winy, składając odpowiednie wyjaśnienia. Teraz czeka ich konsekwencja w postaci możliwości spędzenia nawet 10 lat za kratami. Sprawa jednak jeszcze się nie zakończyła, gdyż policjanci nadal prowadzą działania mające na celu odzyskanie skradzionych przedmiotów.